Pistons wymieniają się z Wizards
Czy może być mniej znacząca wymiana w NBA niż dwa z trzech najgorszych zespołów ligi wymieniające Marvina Bagleya na Danilo Gallinariego?
A jednak wymiana to wymiana – nie mamy ich obecnie wiele w NBA, więc poświęćmy jej parę minut.
Co się wydarzyło?
Detroit Pistons oddali do Washington Wizards:
Marvina Bagleya
Isaiaha Liversa
Drugie rundy 2025 i 2026.
Washington Wizards oddali do Detroit Pistons:
Danilo Gallinariego (podobno żyje)
Mike’a Muscalę (w każdej wymianie w lidze musi być wzmianka o Mike’u Muscali)
Detroit moves Bagley’s contract ($12.5M in 2024-2025) for two future second-round picks. Livers ($1.8M), Gallinari ($6.8M) and Muscala ($3.5M) are on expiring contracts. https://t.co/qRnVfR6JbJ
— Adrian Wojnarowski (@wojespn) January 14, 2024
Tak jak myślałem, masz ochotę przeczytać o tym epickim dealu coś więcej.
Skąd się wzięła ta wymiana?
Pistons potrzebują ludzi umiejących za 3. Nic innego się nie liczy. Rzucasz za 3, na dużej próbie i dobrej skuteczności? Masz rozmowę o pracę. Nawet jeśli nie ma żadnych rzetelnych dowodów na to że wciąż żyjesz (Gallo).
Z drugiej strony Wizards koniecznie potrzebują jakichkolwiek podkoszowych. Jesteś duży i umiesz zebrać piłkę? Masz rozmowę o pracę.
Tak więc Pistons oddali dwóch podkoszowych, z których jeden (Bagley) nawet nieźle zbiera i może się wgryźć w minuty Gafforda, a drugi… jest spory, młody i kiedyś pokazywał potencjał jako stretch-4, do drużyny która potrzebuje podkoszowych, a w zamian pozyskali shooting.
W teorii win-win, w praktyce? Bez znaczenia bo zamienili gówno w brązowym papierku na gówno w różowym papierku. Po rozpakowaniu wciąż gówno.
Ale!
To ważne – to oddane gówno, będzie dłużej śmierdzieć – Bagley ma kontrakt jeszcze na przyszły sezon. I dlatego Pistons musieli dopłacić.
Dopłacili dwoma drugimi rundami – 2025 i 2026 – i mimo tego, że plotki z wnętrza organizacji mówią o ich silnym zastrzeżeniu itd. – jeszcze do tego wrócimy.
To co jest tu najważniejsze to fakt, że tym ruchem Detroit tworzy sobie trade exception w wysokości 5.7 mln dolarów (bo oddali wyższe umowy niż wzięli) i już 60 mln dolarów miejsca w cap space najbliższego lata.
Troyowi Weaverowi na pewno marzy się wywinięcie tegorocznych Rockets i dodanie drogich weteranów do młodego, taniego core.
No cóż… ja mu nie ufam.
Wolni agenci których mogą podpisać Pistons latem, po tym jak już otworzyli ponad 60 mln $ miejsca w salary:
✅LeBron James, Pascal Siakam, OG Anunoby, Tyrese Maxey, Nic Claxton, DeMar DeRozan, Klay Thompson, Buddy Hield, Tobias Harris, Caleb Martin, Immanuel Quickley, James…
— Maciek Wooden (@wooden13) January 14, 2024
Czemu nie ufam Troyowi Weaverowi?
Po prostu. Dawanie mu cap space to jak dawanie dziecku fajerwerku. Dziecku które już dwa palce sobie w przeszłości urwało.
Co GM Detroit do tej pory robił z cap space?
- Dał potężny kontrakt Jeramiemu Grantowi – i o ile gracz udowodnił, że jest go wart, to potem oddał go za bardzo słabą pierwszą rundę Milwaukee Bucks – którą tylko jakimś cholernym cudem udało się zamienić w Jalena Durena.
- Przepłacił Masona Plumlee do którego musiał potem dołożyć Hornets drugą rundę żeby go przejęli
- Podpisał bezsensownie dwuletni kontrakt z Jahlilem Okaforem
- Podpisał dwuletni kontrakt z Joshem Jacksonem którego potem musiał się pozbyć
- Podpisał kontrakt z Deividasem Syrvidisem którego musiał potem zwolnić
- Przepłacił Kelly’ego Olynyka
- Przepłacił Treya Lylesa
- Dał bezsensownie dwuletni kontrakt Cory’emu Josephowi
- Dał bezsensownie dwuletni kontrakt Frankowi Jacksonowi
- Dał bezsensownie dwuletni kontrakt Hamidou Diallo
- Dał bezsensownie trzyletni kontrakt Marvinowi Bagley’owi do którego teraz dokłada 2 drugie rundy żeby się go pozbyć
- Przedłużył umowę z Bojanem Bogdanovicem
- Wziął jedną drugą rundę za przyjęcie przepłaconych zwłok Joe Harrisa
- I parę didaskaliów
Jednym słowem – Troy Weaver spieprzył każdą jedną decyzję związaną z cap space za swojej kadencji*… Czemu tym razem miałoby być inaczej?
*może z wyjątkiem Bojana
I na koniec.
Myślisz sobie – Pistons jako drużyna w przebudowie pewnie ma chociaż dużo picków, że tak chętnie oddaje swoje drugie rundy?
Otóż… mam dla Ciebie złe informacje:
Pistons have 1 second round pick left between now and 2027
They have 2 additional second round picks (aside from their own) starting in 2027
The Pistons have no additional first round picks, and they still have an outgoing protected first
Complete failure of asset management
— PistonsThoughts (@PistonsThoughts) January 14, 2024
I to by było na tyle – niedługo na stronie pojawi się tekst, który tu trochę spoiluję.
Tytuł: Największa katastrofa w NBA.
Zapraszam, będzie śmiesznie.
PS. A Wizards?
Oni są na początku swojej przebudowy. Wytrzymają rok z Bagleyem. A co ważne… zyskali dzięki tej wymianie jakieś assety. Czyli zrobili coś czego Troy Weaver nie potrafił zrobić przez całą swoją karierę w Detroit.
Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.