• wooden
PostPrime/Post prime News/Wyniki/Noc z NBA: Zaczynamy rok 2024

Noc z NBA: Zaczynamy rok 2024

Nowy Rok zaczynamy tak jak skończyliśmy ten paskudny stary.

Od NBA.

8 spotkań, z czego aż 3 względnie wyrównane i emocjonujące.

Jak na grudniowo/styczniowe standardy NBA to wynik co najmniej niezły.

Co się wydarzyło?

  • Knicks w debiucie OG Anunoby’ego pokonali Wolves po genialnej końcówce Juliusa Randle.
  • Toronto w debiucie Quickleya i Barretta zmazało plamę jaka została po ich porażce w Detroit
  • Indiana Pacers postanowiła trochę pobronić i od razu wygrali mecz z kontenderem
  • Fatalny  mecz Cade’a Cunninghama i Pistons zaczęli kolejną serię porażek
  • Jazz wybili Mavs z głowy chęć do gry w koszykówkę
  • Suns wygrali mecz bez Kevina Duranta
  • Nikola Jokic jest w trybie zimowego oszczędzania energii i dalej wygrywa mecze
  • Kawhi wrócił, a Jimmy nie, więc Clippers wygrali mecz

Nikola Jokic robi sobie z nas jaja:

Dallas Mavericks 90 : 127 Utah Jazz

  • Na tym etapie sezonu drużyny przyjeżdżające do Utah mają de facto wpisaną w terminarz porażkę – inne warunki grania, nietypowa, intensywna publiczność i grający szerokim i nieobliczalnym składem szalony naukowiec Will Hardy, komu by się chciało z tym zmagać na początku stycznia?
  • Mavs wbrew wynikowi długo walczyli: przez 3 kwarty Jazz prowadzili cały czas ale w zasięgu Dallas – ich przewaga wahała się między 3 a 12 punktami
  • Jednak jak w 4 kwarcie rezerwowi Jazz ruszyli z runem to Mavs zostali w blokach – i z 12 punktów przewagi zrobiło się 39. Wynik czwartej kwarty: 11 do 34
  • To sprawia, że +/- z tego meczu jest szalony – grający w pierwszej piątce Utah Collins i Dunn byli po -1 w około 20 minut gry. Tymczasem wchodzący z ławki George i Kessler +38 i +37 w 28 minut na boisku
  • Jordan Clarkson zaliczył pierwsze w karierze triple double i pierwsze triple double gracza Utah od czasu Carlosa Boozera 13. lutego 2008 roku – prawie 16 lat temu
  • Will Hardy bardzo chciał tego triple double dla swojego gracza:


Detroit Pistons 113 : 136 Houston Rockets

  • Seria zwycięstw Pistons trwała cały jeden mecz
  • Po świetnych występach w grudniu, Cade Cunningham zagrał jedno z najgorszych spotkań sezonu – tylko 6 punktów (i 10 asyst) z 16 rzutów lidera Detroit
  • Gamechangerem dla Pistons jest grający wewnątrz przyzwoitego spacingu Jalen Duren – bardzo dobra obrona na Sengunie – ale aż 5 fauli w 22 minuty gry, w trakcie których był na 0 – 26 minut bez niego Pistons przegrali -23
  • Pierwsze braterskie starcie w życiu bliźniaków Thompson wygrał Amen – 12/4/6 i 2 przechwyty w 28 minut. Ausar – 5/4/2 i 2 bloki w 24 minuty. Ime Udoka postanowił w tym meczu Amenowi pomóc i dał mu sporo czasu i zaufania. Ausar przez Monty’ego Williamsa zaczyna się bać swojego własnego cienia
  • Najlepszym graczem na boisku był Alperen Sengun

Charlotte Hornets 93 : 111 Denver Nuggets

  • Nikola Jokic w pierwszej połowie nawet nie oddał rzutu i do przerwy był remis
  • W drugiej połowie Serb trafił 6 z 7 rzutów, w pół kwarty Nuggets odjechali na +25 i mógł wrócić do zimowego snu
  • Drugą połowę Nuggets otworzyli runem 33:8 i dobranoc.

Portland Trail Blazers 88 : 109 Phoenix Suns

  • Pod nieobecność KD siedmiu graczy Phoenix rzuciło między 10 a 21 punktów… i to wystarczyło na Blazers
  • Bradley Beal powoli wraca do formy
  • Za to Devin Booker wciąż jej szuka i nie może znaleźć – 10 punktów przy 4/16 z gry
  • W Blazers tylko dwóch graczy trafiło więcej niż 3 razy z gry – Jerami Grant (6/12) i coraz lepszy Scoot Henderson (7/18)
  • Scoot to nie bust a przyszła gwiazda


Miami Heat 104 : 121 Los Angeles Clippers

  • W drugiej kwarcie Heat prowadzili już +14 i… wtedy stanęli
  • Do przerwy już prowadzili Clippers, którzy potem wyszli już na +13 w 3 kwarcie i +22 w czwartej
  • Do LAC po kilku spotkaniach przerwy z powodu bólu biodra wrócił Kawhi Leonard i, kiedy są zdrowi, to piątka Clippers plus Westbrook i Powell z ławki to top5 siedmioosobowa rotacja w lidze na ten moment
  • W Heat najlepszy był nieskuteczny Bam Adebayo – 21/15/4, ale tylko 6/17 z gry i 9/13 z linii
  • Kiedy nie gra Jimmy Butler, Jaime Jaquez Jr. jest świetny – 15/4/2 i 4 przechwyty

Indiana Pacers 122 : 113 Milwaukee Bucks

  • Tyrese Haliburton bez kolejnego 20/20 – tym razem tylko 26/9/11 i aż 2 straty. Lamus
  • Nietypowy mecz – starterzy Pacers dostawali tęgie baty od starterów Bucks – w pierwszej i trzeciej kwarcie Milwaukee prowadziło po +15.
  • W drugiej i czwartej kwarcie grająca z rewelacyjną energią ławka Pacers łoiła ławkę Bucks i odrabiała straty – w drugiej kwarcie Indiana tak wyszła na +6, a w czwartej na +9 które się utrzymało do końca meczu
  • Na koniec mamy takie perełki jak kompletnie zagubiony Myles Turner z -20 w 28 minut i świetny, energiczny Obi Toppin z ławki z +35 w 29 minut.
  • Kolejny słabszy mecz bardzo nierównego Damiana Lillarda – 13 punktów przy 3/16 z gry i automatyczne triple double Giannisa, który po cichu może grać sezon życia – 30/18/11/1/2 – jeszcze na wiosnę będziemy rozmawiać o Greku jako poważnym kandydacie do MVP

Cleveland Cavaliers 121 : 124 Toronto Raptors

  • Mecz długo wyglądał na blowout – w 2 i 3 kwarcie Raptors całkowicie kontrolowali wydarzenia na boisku
  • W czwartej jednak Cavs ich dogonili, przegonili i jeszcze na 1:30 do końca był remis po 118. Wtedy Scottie Barnes trafił de facto gamewinnera – reszta meczu to był slugfest gdzie Raptors trafili 4 z 6 wolnych a dla Cavs trafił tylko jednego layupa LeVert
  • Nowa piątka Raptors wygląda szalenie ciekawie: Quickley – Barrett – Barnes – Siakam – Poeltl. Łączny wingspan tej ekipy jest wręcz absurdalny.
  • Barrett w debiucie: 19/9/1 i 5 strat, Quickley 14/6/3/2, 0 strat i sporo wspólnej gry z Dennisem Schroederem
  • Po cichu świetny od grudnia jest dla Raptors grający o przedłużenie (lub wymianę) Pascal Siakam – 36 punktów z 20 rzutów tym razem

Minnesota Timberwolves 106 : New York Knicks 112

  • O tym meczu porozmawiamy w dzisiejszym podcaście:

Podziel się:
Poprzedni Wpis
Następny Wpis
Autor
Dołącz do dyskusji

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *