• wooden
PostPrime/Post prime News/Wyniki/Noc w NBA: Steph vs LeBron

Noc w NBA: Steph vs LeBron

To byłaby noc do zapomnienia w NBA, gdyby nie to, że dostaliśmy kolejną edycję najlepszej rywalizacji naszych czasów w NBA: Steph Curry vs LeBron James

Klasyczna noc spod znaku jednego meczu, ale zanim się na nim skoncentrujemy, sprawdźmy co się działo gdzie indziej:

  • Houston Rockets bez Alperena Senguna są zupełnie inną drużyną… ale to wcale nie znaczy, że gorszą
  • Pelicans dopisują sobie łatwą wygraną za mecz z Portland
  • Cierpiący Sixers dostali na pocieszenie spotkanie z Hornets
  • Pacers przebiegli się po Nets
  • Thunder musieli się napocić w Memphis… a SGA NIE ZDOBYŁ 30 PUNKTÓW
  • Wizards położyli się w Chicago
  • Minnesota z ważną wygraną w Salt Lake City
  • Knicks weszli na absurdalny poziom obrony, Jalen Brunson gry i NIE CHCESZ z nimi grać w playoffs
  • Klasyk w LA:

Jako, że nagrany przez nas w środę podcast był naprawdę dobry i łatwo się nie zestarzeje, to popolecam go jeszcze trochę.

Zwłaszcza, że kolejny dopiero w czwartek, kiedy baaaaardzo zmęczony wrócę z Mistrzostw Polski Dziennikarzy, oby wreszcie z medalem (spodziewajcie się obszernej relacji w social media, bo to ja się zajmuję tym razem socialami eventu).

Spoilerujemy Wam końcówkę sezonu na Zachodzie i rozstrzygnięcia wyścigu czołgów na dole tabeli:

Cleveland Cavaliers 103 : 117 Houston Rockets

  • Można by skończyć na „+27 w trzeciej kwarcie i oczekiwanie na koniec spotkania”
  • Ale Houston Rockets po kontuzji Alperena Senguna stali się zupełnie innym zespołem i to niezła okazja na kilka obserwacji:
    • Jabari Smith grający jako center otwiera pomalowane dla kolegów i lepiej broni obręczy niż Sengun – chłopak ewoluuje w stronę nowoczesnego strech-centra i, choć może grać jako silny skrzydłowy, to jego optymalną pozycją w przyszłości powinna być piątka
    • Jabari na C otwiera kilka rzeczy:
      • Jalen Green staje się takim zagrożeniem ze swoim pierwszym krokiem i pustym paint za plecami obrońcy, że defensorzy muszą stać parę centymetrów dalej od niego, co pomaga mu w oddawaniu tych swoich pull-up trójek na wyższej skuteczności – 4/9 tym razem i od jakiegoś czasu wyraźnie lepsza selekcja rzutowa
      • Fred Van Vleet ma przestrzeń do wjazdu w pomalowane i stamtąd może odrzucać piłkę do strzelców na obwód i ścinającego Amena Thompsona – to jakbyś się zastanawiał skąd się wzięło jego 16 asyst
      • Amen Thompson w piątce to przygoda – nie ma bardziej atletycznego zawodnika w NBA, a ten chłopak ma też niesamowity talent do podań – na razie Rockets tego prawie nie używają, ale tak ścinający bez piłki gracz, który może też w każdej chwili idealnie podać do kolegi, kiedy zaangażuje dodatkowego obrońcę, to absolutny skarb w rotacji
      • Brakuje mi tylko kontuzjowanych Cama Whitmore i Tariego Easona, którzy mogliby także na tej sytuacji mocno skorzystać
  • Na koniec – Rockets są cholernie ekscytujący i w ciągu najbliższych dwóch lat czeka ich potężna praca, żeby ustalić, na których zawodników mają postawić, a których oddać w ramach „addition through substraction”.
  • Wrócę jeszcze na sekundę do Amena: Jest gigantycznym problemem dla obrony – gra efektywnie w ataku jako smallballowy center, ale, mimo jego upośledzenia rzutowego, nie możesz go kryć centrem, bo każdego podkoszowego rozjedzie w koźle w sekundę i dostanie się jak dzik w pomalowane. Jeśli natomiast kryjesz go nieprzyzwyczajonym do krycia rollujących zawodników obwodowym… kończy się to w ten sposób. Bestia:

Portland Trail Blazers 107 : 126 New Orleans Pelicans

  • Dalano Banton wciąż rzuca – i wygra tym paru osobom ligi fantasy w tym sezonie – 28/5/6 przy 10/20 z gry
  • DominAyton ma swój najlepszy czas w tym sezonie, tym razem 20 pkt i 8 zb przy 10/13 z gry
  • Czemu do cholery Scoot Henderson znowu wylądował na ławce? Billups to sabotażysta.
  • Pelicans skończą sezon na czwartym miejscu Zachodu – tu usłyszeliście to pierwsi

Charlotte Hornets 98 : 109 Philadelphia 76ers

  • Kiedy jest Ci ciężko, kiedy jest Ci źle… zagraj z Hornets, przejdzie Ci.
  • To nie był dobry mecz, a Brandon Miller zagrał dla Charlotte mniej minut niż Poku i Bertans, nie chcesz na to patrzeć.

Brooklyn Nets 100 : 121 Indiana Pacers

  • Nets już raz dobrze zagrali w tym tygodniu, więc teraz przyszła pora na położenie się w drugiej połowie w Indianie
  • Pacers nawet nie przeszkadzała wciąż nierówna forma Tyrese Haliburtona – 14 punktów z 18 rzutów i tylko 4 asysty przy 2 stratach – inny zawodnik niż ten Steve Nash AD 2023 z początku sezonu
  • Indiana przy gorszej formie swojego rozgrywającego i dobrej Siakama przechodzi ewolucję w zupełnie inny zespół niż jeszcze parę miesięcy temu – i wciąż nie umiem zdecydować czy to dobrze czy źle.

Oklahoma City Thunder 118 : 112 Memphis Grizzlies

  • Do Memphis wrócił Desmond Bane i Grizzlies w meczach, w których pojawią się na boisku zarówno on, jak i Jaren Jackson Jr – jak przeciwko Thunder, będą straszyć faworytów
  • Dziwna rzecz – oglądać Memphis z prawdziwymi zawodnikami NBA w składzie
  • Z drugiej strony pierwsza piątka Thunder działa jak maszyna – i dopóki nie grają przeciwko Nikoli Jokicowi i/lub trafiają trójki – powinna się ich bać cała liga:
    • J-Dub to przyszły All NBA gracz – 23/7/6/1/2 przy 9/17 z gry
    • Można obronić tezę, że Chet Holmgren już jest lepszym graczem niż Jaren Jackson Jr – a przynajmniej wygrał ten matchup:
      • 22/11/2/1/3 przy 8/13  z gry Cheta
      • 19/6/7/2/1 przy 7/11 z gry JJJa
  • Co zabawne ławka wygrała ten mecz dla Thunder – w 32 minuty z Desmondem Banem na boisku, Memphis było +11
  • Z drugiej strony – Thunder kontrolowali spotkanie w drugiej połowie i nigdy nie byli na poważnie zagrożeni
  • SGA nie zdobył 30 punktów (ba, skończył z zaledwie 20… lamus.)

Washington Wizards 98 : 127 Chicago Bulls

  • Wizards grali w tym meczu
  • Jordan Poole wyszedł w pierwszej piątce
  • Bulls prowadzili +20 już na początku drugiej kwarty
  • Mimo, że Coby White nie zagrał
  • Nie mam zamiaru pisać nic więcej o tym meczu
  • Albo dobra, też się pośmiej
  • Najlepsze w meczu +/-, wynoszące +22, miało dwóch zawodników:
    • Grający mecz życia Ayo Dosunmu – (34/3/9 przy 14/22 z gry)
    • Onuralp Bitim  – i nie, to nie jest losowo generowany gracz z NBA 2K
  • W związku z tym, highlighty Onurala, żebyście wiedzieli jak wygląda:

Minnesota Timberwolves 119 : 100 Utah Jazz

  • Pamiętacie te czasy kiedy każda wygrana na wyjeździe w Salt Lake City była dla zespołów na wagę złota? Jesień/Zima 2023 – pamiętamy.
  • Teraz Jazz nawet nie próbują udawać, że chcą przeszkadzać drużynom grającym o coś, w tym co te drużyny chcą robić – a Lauri Markkanen przywiązany do ławki zabija mi drużyny fantasy.
  • Niesamowite, że Danny Ainge wymyślił sobie tankowanie do ziemi, akurat na ten najfatalniejszy z draftów i przy braku szans na top5 przed loterią draftu.

New York Knicks 98 : 91 Sacramento Kings

  • Mam wrażenie, że Knigs złapali swojego rodzaju zadyszkę, a De’Aaron Fox jest daleko od swojej genialnej formy z jesieni – marzec to zdecydowanie nie jest najlepszy moment na takie akcje, bo to skazuje Sacramento na coraz bardziej prawdopodobny czyściec play-inów
  • Z drugiej strony – to był mecz przeciwko New York Knicks, drużynie którą mam obecnie na drugim miejscu wśród kontenderów na Wschodzie
  • I nie, to nie żart – ostatni raz Knicks stracili ponad 100 punktów 5. marca przeciwko Atlancie
  • Jalen Brunson jest spokojnie w top10 kandydatów do NBA i powoli powinniśmy się przyzwyczajać do tego, że znajdzie się w 2nd All NBA Team – tym razem 42 punkty przy 17/28 z gry i absolutna klinika na półdystansie
  • Knicks już teraz mają drugi najlepszy Net rating na Wschodzie.
  • Czarodziej Brunson w roli Strusia Pędziwiatra:

Golden State Warriors 128 : 121 Los Angeles Lakers

  • To był już 50. pojedynek Stepha z LeBronem. Lider Warriors prowadzi w tej rywalizacji 27-23
  • Ten mecz, jak wiele poprzednich elektryzował ich bezpośrednimi pojedynkami, z apogeum w końcówce:
    • Najpierw LeBron trafił supertrudną trójkę w twarz Stephowi…

    • Którą potem cofnęli sędziowie w dość bezprecedensowy sposób

    • A skoro sędziowie ukradli mu punkty, to zaraz potem Steph ukradł mu piłkę

    • Co mógł James powiedzieć na koniec?

  • Brandin Podziemski w tym meczu był aktorem czwartoplanowym:
    • 5 punktów, 5 zbiórek (3 w ataku), 3 asysty, 2/4 z gry, 1/2 za 3
    • Ale co zabawne… zagrał najwięcej minut w Warriors i miał najwyższe w meczu +13

  • Elektryzowali nas Steph z LeBronem ale mecz rozstrzygnęli aktorzy drugoplanowi Warriors:
    • 26 punktów przy 9/15 z gry będącego ostatnio w lepszej formie Klaya Thompsona z ławki
    • 23 punkty przy 9/16 z gry szalonego atlety Jonathana Kumingi
  • Z drugiej strony LeBron miał wsparcie tylko w D’Angelo Russellu, który w 2024 roku gra tak, że prawdopodobnie latem zrezygnuje z opcji gracza i poszuka nowego, wyższego i dłuższego kontraktu – 23 punkty i 13 asyst DLo, na którego już nikt w LA nie narzeka
  • Zawiódł Austin Reaves – 11 punktów z 13 rzutów
  • I zdrowie Anthony’ego Davisa, który z paskudnym urazem oka musiał opuścić spotkanie po niespełna 12 minutach gry – i bardzo go brakowało, bo jest kryptonitem na Warriors niemal z poziomu Nikoli Jokica
  • To najlepszy mecz z nocy, zdecydowanie warto go obejrzeć, co z tego że grały drużyny bardziej bojące się o pozostanie w play-in niż łudzące nadzieją na awans bezpośredni do playoffs?
Podziel się:
Poprzedni Wpis
Następny Wpis
Autor
Dołącz do dyskusji

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *