• wooden
PostPrime/Post prime News/Wyniki/Noc sezonu w NBA

Noc sezonu w NBA

Tylko 3 mecze we wtorek, ale za to jakie, co jeden to lepszy, każdy to must – watch.

Co się działo we wtorek w NBA?

  • Kevin Durant był w czwartej kwarcie centrem, a Phoenix Suns odrobili 22 punkty straty z czwartej kwarty, żeby w nieprawdopodobny sposób wygrać mecz, w niesamowitym comebacku.
  • Joel Embiid przerwał swoją historyczną serię spotkań z 30 punktami i 10 zbiórkami, ale wygrał mecz i pojedynek z Nikolą Jokicem, notując fantastyczne 41 punktów, 7 zbiórek i 10 asyst
  • Kiedy Thunder wyszli na pierwsze prowadzenie od pierwszej kwarty na 3.5 minuty przed końcem meczu, Paul George rzucił w końcówce 11 punktów i zapewnił bardzo ważną wygraną swoim Clippers
  • Wszystkie mecze wygrali gospodarze
  • Paul George stwierdził że SGA to przyszły MVP
  • Kevin Durant stwierdził, że całym sensem jego istnienia jest koszykówka
  • Joel Embiid stwierdził że Nikola Jokic jest najlepszym graczem w lidze

 

Kevin Durant dał nam cytat jakiego oczekujemy od najlepszych sportowców świata, ale który w samym swoim sednie jest na koniec bardzo smutny i można by o tym napisać cały tekst. I zawrzeć w nim wszystko, od sensu życia, przez istotę wartości człowieka, po to dlaczego sportowcy często dostają depresji po zakończeniu kariery. Jednak zostawię Was tylko z jednym pytaniem.

Wyobrażacie sobie, mówiącego coś takiego Nikolę Jokica?

Denver Nuggets 121 : 126 Philadelphia 76ers

  • Wielki pojedynek dwóch najlepszych graczy w NBA
    • Joel Embiid z jokicową linijką 41 punktów, 7 zbiórek, 10 asyst przy 13/22 z gry
    • Nikola Jokic z emiidową liniją 25 punktów, 19 zbiórek (11 w ataku), 3 asysty, 11/20 z gry
  • Jedno z najlepszych spotkań sezonu:
    • Niemal całą pierwszą połowę prowadzili Nuggets, ale maksymalnie +6
    • W 3 kwarcie ich rolę przejęli Sixers i to Nuggets gonili
    • I dogonili, na początku 4. kwarty znowu było +6 dla Denver
    • Od stanu 111:105 dla Nuggets, Sixers w 4 minuty zrobili run 18-2, wyszli na 113-123 i de facto zamknęli mecz
    • Embiid zdobył 10 z 18 punktów Filadelfii w tym decydującym runie
  • Ten mecz trzeba zobaczyć samemu – ale to co ważne – Jokic absolutnie dominował Embiida na deskach i miał więcej zbiórek w ataku niż Joel łącznie
  • Z kolei Kameruńczyk / Francuz / Amerykanin dominował ofensywnie. Gość bezprecedensowo łatwo zdobywa punkty
  • To już 18. kolejny mecz Embiida z co najmniej 30 punktami – ostatni raz coś takiego wydarzyło się ponad 50 lat temu
  • To też koniec serii 30/10 Joela – 16. takich spotkań wyrównało osiągnięcie Kareema sprzed 50 lat, ale go nie przebiło. Liderem w seriach takich spotkań pozostaje Wilt.

Sacramento Kings 117 : 119 Phoenix Suns

  • Kings w tym blowoucie prowadzili cały mecz:
    • +12 na koniec pierwszej kwarty
    • +19 pod koniec drugiej kwarty
    • +21 w trzeciej kwarcie
    • +22 na 8:20 przed końcem meczu
  • I nagle kompletnie stanęli w ataku i przegrali mecz
  • Od stanu 109-87, Suns zamknęli mecz dłuugim runem 32-8, na 40s do końca trójka Erica Gordona dała im remis, a potem KD wygrał spotkanie na linii rzutów wolnych
  • Kluczowe było przesunięcie Kevina Duranta na pozycję centra na jakieś 7 minut przed końcem meczu: Kings kompletnie nie wiedzieli jak to bronić z Domantasem Sabonisem w składzie, ani nie umieli go atakować po drugiej stronie – więcej, genialna obrona KD była kluczowym czynnikiem dla wygranej Suns
  • Mecz obfitował w piękne linijki statystyczne:
    • Domantas Sabonis z triple double 21/12/11 przy 9/11 z gry
    • De’Aaron Fox 33/2/6 przy 6/10 za 3
    • Grayson Allen 29/5/6/2/2 i 9 trójek przy 10/17 z gry, 9/14 za 3 i najwyższe w spotkaniu +21 kiedy był na boisku. Mecz życia tego gracza, który przejdzie kompletnie w cieniu comebacku Suns / choke Kings
    • KD z 15 ze swoich 27 punktów w 4 kwarcie

Oklahoma City Thunder 117 : 128 Los Angeles Clippers

  • Trzeci mecz tej nocy z trzech i jednocześnie trzeci w którym działy się wielkie rzeczy
  • Clippers prowadzili przez niemal całe spotkanie, w tym +13 pod koniec trzeciej kwarty i +12 na początku czwartej
  • Mimo wszystko grali jednak z tymi wściekle niewygodnymi Thunder – OKC od stanu 89:101 zrobiło długi run 26-13 i na 3.5 minuty do końca wyszli na prowadzenie 115:114, to było ich pierwsze prowadzenie od czasu pierwszej kwarty
  • I kiedy wyglądało na to, że to kolejna końcówka w której trio SGA / Chet / J-Dub zamknie rywali na finiszu… przyszedł do gry Pan Koszykarz Paul George
  • Zdobył w końcówce 11 punktów, wraz z Leonardem wyłączyli z gry Shaia (0/2 z gry i 1 strata w czwartej kwarcie) i wygrał mecz dla Clippers
  • Paul George w całym spotkaniu: 38 punktów (11 w ostatnich 3 minutach), 7 zbiórek, 5 asyst, 3 przechwyty, 15/24 z gry, 6/12 za 3
  • Po stronie Thunder świetny Jalen Williams: 25 punktów z 14 rzutów, 7 asyst i do tego 5/5 z gry w czwartej kwarcie
  • Wyjątkowo jednak nie miał wsparcia kolegów: 2/10 z gry Cheta Holmgrena, 6/16, 19 punktów i najgorsze w meczu -19 SGA


 

Podziel się:
Poprzedni Wpis
Następny Wpis
Autor
Dołącz do dyskusji

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *