Mitch Kupchak w nowej roli w Charlotte
Blisko 6 lat trwała misja Mitcha Kupchaka jako człowieka odpowiedzialnego za ruchy transferowe w Charlotte Hornets. Wraz z nowymi właścicielami klubu można było się spodziewać zmian także na stanowisku prezydenta klubu.
Oficjalna informacja mówi o tym, że Mitch zmienia stanowisko i będzie doradcą organizacji, jednocześnie zwalniając miejsce szefa do spraw operacji koszykarskich, innymi słowa człowieka decydującego kto jest zatrudniony, a kto nie. Ale póki nowy prezydent nie zostanie wybrany, to Kupchak wciąż będzie piastował swoje stanowisko.
Na giełdzie nazwisk wymieniani są obecni GM-owie Elton Brand z Sixers, Trajan Langdon z Pelicans, Mike Gansey z Cavaliers, Trent Redden z Clippers, a także asystenci GM-ów jak Jeff Peterson z Nets, Travis Schlenk z Wizards i Wes Wilcox z Kings. Peterson, Schlenk i Wilcox pracowali w Atlanta Hawks, kiedy Rick Schnall, obecny właściciel Hornets był mniejszościowym właścicielem Hawks, więc mogą mieć tutaj małą przewagę.
Kupchak przychodził do Hornets w kwietniu 2018 roku jako człowiek Michaela Jordana. Dokładniej jako były zawodnik uniwersytetu North Carolina, bo ten fakt bardzo często przeważał u Jordana w kwestii zatrudniania ludzi do pracy.
Kupchak jednak nie był absolutnym człowiekiem bez nazwiska. Miał za sobą 17 lat pracy w Los Angeles Lakers, gdzie jako GM świętował cztery tytuły mistrzowskie i to on odpowiadał za niektóre z wielkich transferów.
To on doprowadził do wymiany z Memphis Grizzlies dzięki której szeregi klubu zasilił Pau Gasol, tak niezbędny przy zdobywaniu dwóch tytułów mistrzowskich w latach 2009-10. Ale potem przyszły w Los Angeles chude czasy, a niedługo po zakończeniu kariery przez Kobego Bryanta przyszedł i czas na Kupchaka. Bez pracy pozostawał jednak niewiele ponad rok. Jak już wspomniałem wyżej, w kwietniu 2018 roku dołączył do Hornets.
Obecny sezon jest już jego szóstym w Hornets i ani razu w tym czasie zespół nie dostał się do playoffs. Dwukrotnie grali w play-in, ale za każdym razem przegrywali pierwsze spotkanie. Przez ten czas aż do dzisiaj bilans zespołu wynosi 177-260 i nie napawa optymizmem. Skład na szczęście już trochę tak. Jest kilku młodych, obiecujących zawodników na czele z LaMelo Ballem, Brandonem Millerem czy Markiem Williamsem. Jest też Miles Bridges.
ESPN Sources: Charlotte Hornets President of Basketball Operations Mitch Kupchak is stepping down to become an organizational advisor, clearing way for franchise to begin an immediate search for a new head of basketball operations. pic.twitter.com/Vh2p0AudFh
— Adrian Wojnarowski (@wojespn) February 12, 2024
Zamieszanie z trenerami
Pierwszym ruchem Kupchaka było zwolnienie ze stanowiska trenera Steve’a Clifforda. Drużyna chciała pójść w inną stronę, nieco bardziej nowoczesną, zatrudniony został James Borrego, posiadający wtedy doświadczenie głównie jako asystent trenera w New Orleans Hornets, Orlando Magic i San Antonio Spurs. Miał też krótki, 30-meczowy okres gdy jako tymczasowy pierwszy trener prowadził Orlando Magic, ale bez efektów.
I ten Borrego w pierwszym sezonie wygrał 39 meczów, w kolejnym tylko 23, ale potem przyszły dwa lata rozwoju. Najpierw bilans 33-39 w sezonie 2020/21 i awans do play-in, a rok później 43-39 i również awans do play-in. Czyli mieliśmy dwa sezony, w trakcie których poprawiał się po 10 wygranych, a i tak został zwolniony. Powody? Oficjalnie chęć dalszego rozwoju. Nieoficjalnie wysokie porażki w play-in i brak niańczenia młodych zawodników.
Borrego nie dawał grać Jamesowi Bouknightowi, bo był zbyt słaby. Potrafił też sadzać na ławce LaMelo Balla, bo popełniał błędy. Dzisiaj Bouknight jest na wylocie z NBA, LaMelo Ball jest gwiazdą, o ile jest zdrowy. Trenerem ponownie jest Steve Clifford, młodzi gracze mają więcej wolności w swojej grze, ale nie ma wyników. Nie zdziwię się jak nowy człowiek od transferów szybko pożegna szkoleniowca i znajdzie sobie nowego.
Najważniejsze zmiany zawodników
Z dzisiejszej perspektywy widać jak niektóre transfery nie wyszły na dobre Hornets, chociaż niektóre z nich były bardzo głośne. Zebrałem ich kilka w chronologicznej kolejności:
- Draft 2018 – Hornets wybierają Shaia Gilgeousa-Alexandra, po czym oddają go w wymianie do Clippers w zamian za Milesa Bridgesa i przyszłe wybory w drafcie, którymi okazali się Vernon Carey Jr. i Scottie Lewis
- Oddają Dwighta Howarda do Nets za Timofeya Mozgova i Hamidou Diallo, a następnie Mozgov jest oddany w trójstronnej wymianie do Orlando, a do Hornets trafia ulubieniec Michaela Jordana, Bismack Biyombo
- Podpisuje kontrakt z podstarzałym Tonym Parkerem, który rozgrywa w Hornets najgorszy sezon w swojej karierze, którą następnie kończy
- Żegna się z Kembą Walkerem, co patrząc na zdrowie Kemby jest dobrym ruchem. W zamian z Celtics dostaje Terry’ego Roziera, który w Hornets rozgrywa najlepsze lata swojej kariery.
- W 2020 roku wybiera w drafcie LaMelo Balla, mając trochę szczęścia, że odpuścili go Warriors z numerem 2 (James Wiseman), ale nie zabierajmy mu tego ruchu. Był naprawdę dobry.
- Wybiera w drafcie 2022 roku Jalena Durena, po czym wymienia go do New York Knicks za prawa do Nicka Smitha Jr’a i Amariego Baileya.
- Wybiera w drafcie 2023 roku Brandona Millera z drugim numerem
Jednymi z ostatnich jego ruchów było oddanie do Miami Heat Terry’ego Roziera przed trade deadline, a następnie w dniu zamknięcia okienka P.J. Washingtona do Dallas Mavericks.
Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.