• Piotr Zarychta
PostPrime/Post prime News/Newsy/Westbrook chce być rezerwowym

Westbrook chce być rezerwowym

0-6. Taki bilans mają Los Angeles Clippers od momentu ogłoszenia wymiany po Jamesa Hardena. Pora zatem szukać rozwiązań i pomysłów jak wyjść z kryzysu. Ale skoro trenerzy nie są w stanie tego problemu rozwiązać, z pomocą przychodzi Russell Westbrook.

Rozgrywający Clippers zdecydował się zaproponować trenerowi, że stanie się rezerwowym w zespole. Taką informację podał Chris Haynes z Bleacher Report. Pomysł Westbrooka ma sprawić, żeby pierwsza piątka znalazła swoją chemię, a on ma prowadzić drugi skład, podobnie jak to miało miejsce sezon temu, gdy od początku sezonu był zmiennikiem w Los Angeles Lakers.

Tyronn Lue w rozmowie z Bleacher Report mówił o tym, że nakłonienie gwiazd, które ma w zespole do poświęcenia dla zespołu jest najtrudniejszym zadaniem w jego karierze. I trudno się z nim nie zgodzić. Na bowiem w składzie czterech zawodników o fantastycznych karierach, ale jednocześnie takich, o których charakterach nie da się powiedzieć, że są urodzonymi zwycięzcami.

Dla Westbrooka należy się pełny szacunek, bo jako jedyny chyba widzi, że potrzeba jakiejś zmiany. Tyronn Lue już pogrzebał świetnego na starcie sezonu Bonesa Hylanda i wydaje się, że nie ma pomysłu na ten zespół. Zamiana Westbrooka na Teranca Manna może pomóc odbić się od dna. Inaczej bowiem przegrania 6 meczów z rzędu nie można nazwać niż szorowaniem o dno.

Russell jako zmiennik w poprzednim sezonie dla Lakers notował średnio 16,2 punktu, 6,1 zbiórki i 7,7 asysty na mecz i był mocnym kandydatem do nagrody dla najlepszego zmiennika w NBA. Ale potem Lakers oddali go do Utah Jazz, ci go zwolnili, a po przejściu do Clippers zaczął grać w pierwszej piątce.

Pierwsza próba nowego ustawienia Clippers już w piątkową noc w starciu z Houston Rockets.