W dziale Typer, będziemy się poświęcać mrocznej stronie sportu:
Przewidywaniom.
Spekulacjom.
Wróżeniu z kart.
Odczytywaniu układu planet.
Traceniu pieniędzy.
Jednym słowem:
Obstawianiu zakładów sportowych.
Nie biorę odpowiedzialności za swoje typy, jeśli ktoś stawia pieniądze, niech robi to zgodnie ze swoim sumieniem. Trzeba mieć świadomość, że Vegas głupie nie jest i większość ludzi na tym przegrywa. Dlatego zaczniemy od czegoś łagodnego – bardziej przewidywań niż sugestii twardych zakładów.
Dziś przyjrzymy się liniom na ilość zwycięstw drużyn w sezonie i spróbujemy ocenić czy wejdzie Over (Więcej zwycięstw niż linia Vegas) czy Under (mniej zwycięstw niż linia Vegas). Żeby nie było tu remisów, Vegas ustawia linie na połówkach – oznacza to, że over dla linii 36.5 zwycięstwa Atlanta Hawks to co najmniej 37 wygranych w sezonie, a under to maksimum 36. Proste.
Dodatkowo, wzorem Billa Simmonsa spróbuję dać 5 swoich pewniaków (Locks), typów z którymi czuję się najbardziej komfortowo.
Atlanta Hawks 36.5
Każdy krok Hawks z offseason wskazuje na to, że stawiają wszystko na Playoffs. Zarówno GM, Travis Schlenk jak i trener Lloyd Pierce czują wyraźnie presję właścicieli i muszą wreszcie się wykazać czymś innym niż rozwojem graczy i pustymi statystykami Trae Younga. I tak, idąc dalej ścieżką, która wiąże nierozerwalnie Trae Younga z Luką Doncicem, spróbowali stworzyć Mavericks Wschodu. Atlanta w najbliższym sezonie powinna być super fun to watch i każdy ich mecz grozi wynikiem 140 do 130. Ten potencjalnie fenomenalny atak powinien zaskoczyć wiele drużyn, zwłaszcza na tradycyjnie słabiutkim w dole i nijakim w środku Wschodzie. Pierwszy typ i od razu pierwszy pewniak. OVER, Lock.
Boston Celtics 45.5
Celtics po cichu stracili nie tylko Gordona Haywarda i pół Kemby Walkera, ale też kolejny rok nie wzmocnili wyraźnie ławki rezerwowych. Prawdopodobnie zaczną sezon ustawieniem Smart – Brown – Tatum – G.Williams – Theis i trzeba powiedzieć, że nie jest to ustawienie które poraża swoim potencjałem. Co gorsza na ławce mają bardzo niewielu graczy o których można powiedzieć, że nadają się do NBA i Brad Stevens będzie musiał rotować grupą Teague, Edwards, Nesmith, Langford, Ojeleye, R.Williams, Thompson. Bardzo możliwe, że rolę wywalczy nawet ktoś spoza tej grupy, bo żadnemu z wymienionych nie gwarantowałbym minut. Osłabienie piątki wraz z na oko fatalną ławką, dla mnie oznaczają, że będą wyraźnie poniżej linii wyznaczonej przez Vegas. UNDER.
Brooklyn Nets 45.5
Drużyna dwóch rezultatów – to może skończyć się tylko katastrofą lub dużym sukcesem. Przedziwny zbiór charakterów w szatni i tylko 3-4 ludzi pewnych swojej długo terminowej roli w drużynie z jednej strony, a z drugiej niewiarygodny talent dwóch liderów wsparty potężną głębią składu. A na dokładkę 4 ich najlepszych graczy jest bardzo podatnych na kontuzje. Wierzę jednak w możliwości ofensywne tej grupy i duet Nash/D’Antoni, który powinien tak wszystko ustawić, że mecze w RS będą wygrywały się same. OVER.
Charlotte Hornets 25.5
Szykuje nam się najfajniejsza z najgorszych drużyn ligi. Hornets będą próbować gryźć, mają gwiazdę w osobie Gordona Haywarda i nadzieję na franchise playera w LaMelo Ballu. Mają też dwóch solidnych guardów: Roziera i Grahama, świetnego w rookie season PJa Washingtona i lekko rozczarowującego dotychczas Milesa Bridgesa. Poza tym, w ich składzie znajdują się sami statyści. Żeby osiągnąć pełnię swojego potencjału muszą jednak jak najszybciej oddać piłkę w ręce młodego Balla, który powinien być jednocześnie najciekawszym i najbardziej frustrującym do oglądania graczem w lidze. Linijki na 5 pkt, 2/13 z gry i 9 TO powinny być u niego równie powszechne jak te na 23 pkt, 13 asyst i 5/8 za 3. Tradycyjnie chcą walczyć o playoffs, ale nie widzę ku temu potencjału. UNDER (leciutki).
Chicago Bulls 30.5
Drużyna zagadka. Ich pierwsza piątka wygląda ciekawie, na ławce mają sporo niezłych graczy, a jednak wydaje się, że charaktery w tej drużynie nie do końca do siebie wzajemnie pasują. Z drugiej strony Billy Donovan ma dobrą historię pracy z młodymi graczami, a zwłaszcza podkoszowymi, co może wróżyć progres Williamsa i Gafforda oraz przełomowe sezony Markkanena i zwłaszcza Cartera Juniora. Powinni walczyć o turniej play-in. OVER.
Cleveland Cavaliers 22.5
Obrzydliwa w odbiorze drużyna, gdzie guardzi są fatalni statystycznie, a i tak wyglądają lepiej w boxscore niż na boisku, gdzie pod koszem w mieszance depresji i frustracji gotuje się Kevin Love, a Andre Drummond w ostatnim roku maksymalnego kontraktu z dużym niepokojem patrzy na to, że Hassan Whiteside właśnie dostał tylko minimum w trakcie offseason. W tym wszystkim musi się uczyć szalenie ciekawy Isaac Okoro, a po raz kolejny obietnice w preseason składa Cedi Osman. Wydaje mi się że ta drużyna imploduje w trakcie sezonu i nawet te przewidywane przez Vegas 22.5 zwycięstwa to będzie dla niej za dużo. UNDER.
Dallas Mavericks 42.5
Po zeszłorocznej eksplozji ofensywnej, w wyniku której Mavs skończyli z najlepszym atakiem w historii ligi, przyszedł czas na kolejny krok. Poprawiona w offseason obrona, przy podobnej jak wcześniej jakości ataku powinny wrzucić Dallas poziom wyżej, czyniąc z nich czarnego konia Zachodu (przynajmniej w RS). Jeśli tylko Porzingis wróci zgodnie z grafikiem w okolicy końca stycznia/początku lutego, nie widzę żadnych przeciwskazań, żeby pobili linię na swój sezon i to o dobre kilka zwycięstw. OVER.
Denver Nuggets 44.5
Jeden z najtrudniejszych dla mnie typów, bo w ciemno stawiałbym ich właśnie na 44-45 zwycięstw. Wszystko zależy tu od formy liderów, oraz rozwoju MPJa. Wydaje mi się, że po breakoucie w bańce Murray powinien być gotowy potwierdzić swoją klasę też w RS, a krótsza przerwa między sezonami może tylko pomóc Jokicowi w zachowaniu formy. Po zeszłym sezonie wyjdą na ligę głodni i bardziej pewni siebie. OVER.
Detroit Pistons 23.5
Troy Weaver stworzył w Detroit inkubator dla młodych graczy w dość innowacyjny w warunkach NBA sposób. Będzie o tym jeszcze u nas tekst. Póki co, warto zauważyć, że drużyna która powstała po cichu powinna być bardzo twarda i waleczna, nawet jeśli tylko umiarkowanie utalentowana. W przypadku Pistons wszystko zależy od ruchów które wykonają w trakcie sezonu, bo jeśli zachowają przez jego większość swoich liderów, mogą nie tylko osiągnąć lepszy bilans, ale wręcz potknąć się awans do turnieju play-in. Czego jako ich kibic bardzo bym nie chciał. OVER (z żalem).
Golden State Warriors 36.5
Uważam, że to jak teraz typowani są Warriors zakrawa na brak szacunku dla umiejętności Stepha Curry. Gdyby w tym składzie zamiast niego był James Harden, wszyscy dawaliby Golden State co najmniej 40 zwycięstw. Ja sam widzę tu jednego z najlepszych graczy NBA otoczonego młodym atletyzmem, wspieranego przez jednego z najmądrzejszych obrońców ligi i głęboką ławkę. OVER.
Houston Rockets 34.5
Jestem niemal pewien, że ten sezon skończy się katastrofą. Nawet naćpany analityką Daryl Morey nigdy nie stworzył tak abstrakcyjnie złej mieszanki charakterów co obecny zarząd Rockets. To już nie chodzi nawet o potencjalne odejście Jamesa Hardena, ale połączenie Brody, Walla, Cousinsa, skretyniałego House’a, niezadowolonych Gordona i Tuckera oraz niesłynącego z etyki pracy Wooda to prosta recepta na spektakularną katastrofę. UNDER.
Indiana Pacers 39.5
Nudna drużyna, z niezłą piątką, niezłą ławką, niedopasowanymi liderami… Ich głębia składu powinna zdecydować o tym, że na autopilocie dojadą do 40 zwycięstw. OVER.
Los Angeles Clippers 45.5
Będą głodni, będą źli, będą chcieli pokazać, że zeszły sezon to był wypadek przy pracy. Pytanie tylko, czy atmosferę w zespole da się uratować, czy w zeszłym sezonie była po prostu nie trafiona mieszanka charakterów, czy też Kawhi Leonard z Paulem Georgem będą powoli niszczyć swoje otoczenie. OVER, bez przekonania.
Los Angeles Lakers 46.5
Jestem niemal pewien, że LeBron James nie tylko będzie pół sezonu odpoczywał, ale że wręcz opuści 20 do 30% spotkań w tym roku. Lakers mają głęboki skład, ale nie aż tak, żeby to bez problemu maskować. Wydaje mi się że dowiozą się do Playoffs na bezpiecznym 4-5 miejscu na Zachodzie i dopiero tam zaczną bić ludzi. UNDER.
Memphis Grizzlies 30.5
Młode drużyny które zaskoczyły w swoim pierwszym sezonie, często są spektakularnymi rozczarowaniami w drugim. Wydaje mi się, że tak będzie i w tym przypadku. UNDER.
Miami Heat 44.5
Głęboki skład, doświadczenie gry w Finałach, dużo assetów pod potencjalne wymiany. Heat spróbują w tym roku zagryźć konkurencję. OVER.
Milwaukee Bucks 49.5
Ta drużyna gra swoje sezony zasadnicze na autopilocie. Będą demolować słabszych i bić mocnych, samymi talentem i systemem Buda, stworzonym pod wygrywanie spotkań w RS. OVER.
Minnesota Timberwolves 28.5
Wolves co prawda są obciążeni jakąś paskudną klątwą, ale samym atakiem powinni wygrać ponad 30 spotkań. OVER, Lock.
New Orleans Pelicans 36.5
Zion wygląda w preseason na bestię, a sam system SVG daje drużynom top10 obronę ligi. Dodajmy do tego fakt, że defensywnego talentu w Nowym Orleanie jest mnóstwo, trzeba tylko go właściwie użyć. Nie ma za to komu rzucać i to w jaki sposób Pelicans zamierzają atakowa będzie bardzo ciekawe. OVER, lekkie.
New York Knicks 22.5
Shit. Knicks. UNDER.
Oklahoma City Thunder 22.5
Nie ma komu zdobywać punktów w tej drużynie. Takie teamy wyglądają dużo fajniej w boxscore niż na parkiecie, a ten konkretny przy okazji będzie grał na Zachodzie, gdzie pozostałych 14 ekip chce playoffs. UNDER, Lock.
Orlando Magic 31.5
Magic mają wystarczająco dużo defensywnego talentu i wystarczająco dużo Steve’a Clifforda, żeby do końca świata co roku bić się o turniej play-in. Inna rzecz, że na Wschodzie ku temu dużo nie potrzeba. OVER.
Philadelphia 76ers 45.5
Jestem mocno podekscytowany duetem Simmons – Embiid motywowanym przez Doca Riversa i otoczonym świetnym shootingiem. Stawiam na breakout season Sixers. OVER.
Phoenix Suns 38.5
Dodanie Chrisa Paula do zespołu który już w bańce był rewelacją powinno z nich zrobić pewniaka do Playoffs i wcale nie zdziwię się jeśli unikną nawet play-in. OVER
Portland Trail Blazers 41.5
Dla mnie po ostatnich ruchach Blazers są kandydatem do Top3 Zachodu po RS. Do świetnego ataku dodali obrońców na skrzydłach i po raz pierwszy od 2-3 lat można powiedzieć że mają równy i głęboki skład. OVER, Lock
Sacramento Kings 27.5
Mój scenariusz na ich sezon – Luke Walton szybko wylatuje, drużyna przechodzi w ręce Alvina Gentry’ego, zaczyna grać szybko, ekscytująco, biegać i… przegrywać. Zawodnicy Kings powinni być świetni w fantasy, ale przy tylu mocnych drużynach na Zachodzie, ktoś inny niż Thunder musi dostawać od regularnie po łbie. Wszystko wskazuje tu na Kings.
San Antonio Spurs 29.5
Pop mając defensywny talent od młodzieży oraz DDRa i LMA w ataku nie zagra sezonu na mniej niż 30 zwycięstw. OVER
Toronto Raptors 41.5
Aaron Baynes, Chris Boucher i Alex Len to dramatyczny downgrade po podkoszowym duecie Ibaka-Gasol. Dodatkowo Kyle Lowry jest o rok starszy i bardziej kontuzjogenny, a Fred Van Vleet chyba wreszcie zobaczy limity dla swojego rozwoju… chyba. Tak czy siak, ten rok może być kolejnym kroczkiem wstecz dla Raptors, co jest dość naturalne patrząc jak bardzo powyżej oczekiwań grali przez ostatnie dwa lata. UNDER.
Utah Jazz 42.5
Ta drużyna była dosłownie o 1 cm od półfinału Zachodu i wyeliminowania tych rewelacyjnych w bańce Nuggets. Bez swojego drugiego najlepszego strzelca. Dodatkowo dołożyła przepłacony ale świetny backup pod koszem w Derricku Favorsie, dzięki czemu nie będzie przegrywała dramatycznie wszystkich minut kiedy Rudy Gobert siedzi na ławce. OVER.
Washington Wizards 32.5
Russell Westbrook otoczony strzelcami, zwłaszcza tak elitarnymi jak Bradley Beal i Davis Bertans to chodzące Playoffs, zwłaszcza na Wschodzie. Dla mnie w sezonie zasadniczym są absolutnym czarnym koniem swojej konferencji, o ile tylko zdrowie pozwoli. OVER, Lock
Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.