Zapowiedzi playoffs: Lakers vs Nuggets

Przewagi Lakers:

• Potrafią grać dużo szybciej – 4. tempo w lidze vs 26. tempo Denver
• Dużo lepiej dostają się na linię – 3. liczba prób z linii na 100 posiadań vs 25. liczba prób Denver – to wbrew pozorom jest ważniejsze niż tylko 3 punkty z linii na mecz więcej. To więcej wymuszonych fauli i możliwość wpędzenia Jokica i innych kluczowych graczy Nuggets w kłopoty z przewinieniami. To nieduża szansa, ale zawsze lepsza niż żadna
• Mają w sobie ostatni taniec LeBrona Jamesa – a nigdy nie warto stawiać przeciwko LeBronowi, nawet w jego 40 roku życia…
• Są lepsi niż rok temu:
  • 47-35 w tym sezonie wobec 43-39 w zeszłym
  • Dodatkowo w ostatnich 42 spotkaniach to już bilans 28-14
  • D’Angelo Russell gra dużo lepiej niż rok temu

Przewagi Nuggets:

• Nikola Jokic.
• Duet Nikola Jokic i Jamal Murray
• Tercet Nikola Jokic, Jamal Murray i Aaron Gordon
• Kwartet Nikola Jokic, Jamal Murray, Aaron Gordon i Michael Porter Junior
• Kwintet Nikola Jokic, Jamal Murray, Aaron Gordon, Michael Porter Junior i Kentavious Caldwell Pope
• Sekstet… rozumiesz o co chodzi
• Są lepsi w Lakers w ich grze:
  • Mają lepszy FG%
  • Mają lepszy % za 3
  • Mają więcej prób za 3
  • Lepiej zbierają
  • Tracą mniej piłek
  • Lepiej i więcej podają
  • Blokują więcej rzutów
  • Przechwytują więcej piłek
• Cholera, po prostu są dużo lepsi, po co strzępić ryja.
• Mamy na to dowodu empiryczne, statystyczne, testy oka, testy sympatii i ratingi uwielbienia Norweskiego Towarzystwa Przyjaciół Koni

Typ na serię: 4:1 Nuggets

Nuggets mają rozwiązanych Lakers, Jokic Davisa, Gordon jest najlepszym możliwym obrońcą na Jamesa, KCP świetnie się nadaje do obrony duetu DAR-Reaves, a Jamal Murray nie ma na siebie matchupu po stronie LA.

Mówimy o drużynie której jedyną realną przewagą jest hype na LeBrona, bo żeby wygrać musi grać szybko, ale w tym jest gorsza od szybko grających Nuggets.

A jeśli chce być w swojej strefie komfortu, w kontroli tempa i spokojnej grze przez Jamesa, skoncentrowanej na grze pod kosz i oddawaniu tylko wyselekcjonowanych, wysoko-jakościowych trójek… to to jest teraz już gra Nikoli Jokica, a której LeBron jest od niego gorszy.

Lakers mają bardzo niewiele argumentów tutaj, ale swoją fizycznością, mądrością i doświadczeniem powinni być rewelacyjną rozgrzewką dla drużyny z Denver przed poważniejszymi wyzwaniami.

To „1” to jest moja nagroda dla Lakers za staranie. Rok temu już im się należało. Może w tym roku dostaną. Bo naprawdę byli blisko. Jak się nie uda to wytniemy im tę jedynkę z kartofla.

Klucze do serii:

• Zdrowie Jokica i Murraya – jak będą zdrowi, Nuggets wygrają
• Skuteczność za 3 – jeśli Lakers będą trafiali a Nuggets nie…
• Kontrola tempa – żeby mieć tu szansę, Los Angeles musi wyjść ze swojej strefy komfortu i wygrać punkty z kontry, najlepiej wyraźnie
• Deski w ataku – jeśli Nuggets w czymś nie są świetni to w zabezpieczaniu zbiórki przed atakującymi deskę wysokimi – Anthony Davis potrzebuje tu zagrać 6 spotkań życia, żeby Lakers mogli wygrać 4
• Obrona Hachimury na Jokicu – to Rui będzie pewnie siedział na Serbie, a AD jako wolny elektron w obronie będzie pomagał. Nie ma różnicy kto broni Jokera 1 na 1 – zniszczy każdego, lepiej więc zostawić lepszego shot blockera poza piłką, żeby stamtąd utrudniał życie najlepszego gracza w lidze.
• Wiek LeBrona – jeśli będzie wyglądał tak jak w meczu z Pelicans, to Lakers nie mają czego szukać. Musi znaleźć w sobie 87 młodość.
• Plecy Davisa – był strasznie pasywny i mało mobilny przeciwko Pelicans – jeśli to faktycznie była kontuzja, dajmy po prostu Nuggets wolne wejście do 2 rundy